3,4 miliona bitcoinów znajdujących się w rękach inwestorów krótkoterminowych przynosi im obecnie stratę. Jest to największa taka wartość od siedmiu lat, która w dolarach wynosi rekordowe 282,2 miliarda USD!
W przeszłości tak silna presja sprzedażowa prowadziła do kapitulacji, czyli mocnych spadków cenowych BTC. Czy tym razem będzie podobnie? Sprawdźmy!
Bezprecedensowa presja na inwestorów krótkoterminowych
Inwestorzy krótkoterminowi (z angielskiego short-term holders, w skrócie STH), definiowani jako osoby posiadające bitcoiny krócej niż 155 dni, znaleźli się w wyjątkowo trudnej sytuacji.
"Niedawna zmienność cenowa stworzyła wyczerpujące warunki dla nowych inwestorów, powodując gwałtowny wzrost podaży Short-Term Holderów utrzymywanej w stratach do ogromnej wartości 3,4 miliona BTC” – zauważa w swoim najnowszym raporcie firma analityczna danych on-chain Glassnode.
Z perspektywy względnej, ponad 90% podaży STH znajduje się obecnie „pod kreską”, czyli poniżej ceny zakupu. Ten poziom strat wśród inwestorów krótkoterminowych wystąpił tylko dwukrotnie podczas obecnej hossy - podczas spadku w sierpniu 2023 roku oraz podczas rozwiązania transakcji carry trade na jenie w sierpniu 2024 roku.
Analiza poszczególnych :przedziałów wiekowych monet” w ramach grupy STH pokazuje, że praktycznie wszyscy inwestorzy, którzy kupili bitcoina w ciągu ostatniego pół roku, są obecnie na minusie:
-
< 24h: 89 900 dolarów
-
< 1 tydzień: 87 600 dolarów
-
< 1 miesiąc: 87 400 dolarów
-
< 3 miesiące: 94 600 dolarów
-
< 6 miesięcy: 93 000 dolarów
Osłabienie popytu i napływu nowego kapitału
Raport Glassnode wskazuje również na znaczące osłabienie napływu nowego kapitału na rynek.
"Obecnie łączne wolumeny realizowanych zysków i strat doświadczyły znacznego skurczenia od ATH na poziomie 109 tysięcy dolarów, spadając z 3,4 mld dolarów do 508 mln dolarów (-85%)” – komentuje Glassnode.
Ten wskaźnik rejestruje obecnie wartość podobną do tej obserwowanej podczas strefy akumulacji w 2024 roku, gdy ceny oscylowały między 50-70 tysięcy dolarów, co sugeruje podobny profil popytu.

Strefa akumulacji. Źródło: Glassnode
Interesującym zjawiskiem jest także „rozjazd” w zachowaniu inwestorów długo- i krótkoterminowych:
"Należy zauważyć, że całość ponoszonych strat pochodzi z grupy Short-Term Holderów, którzy reprezentują najnowszych nabywców, a tym samym najbardziej prawdopodobne jest, że kupili po wyższych cenach. Nieprzewidywalne i zmienne warunki rynkowe w ostatnim czasie stanowiły wyraźnie trudne środowisko dla nowych inwestorów”.
"Z drugiej strony, lwia część realizacji zysków należy do Long-Term Holderów, którzy dzięki dłuższemu czasowi na rynku pozostają w całkowicie zyskownych pozycjach”.
Formowanie się nowych inwestorów długoterminowych
Pomimo trudnej sytuacji inwestorów krótkoterminowych, raport wskazuje na pozytywne sygnały związane z formowaniem się nowych długoterminowych posiadaczy (Long-Term Holders, LTH).
"Podaż Long-Term Holderów zaczyna ponownie rosnąć, podkreślając preferencję inwestorów dla HODLowania i akumulacji podaży” - podkreśla Glassnode.
Szczególnie interesująca jest grupa inwestorów posiadających monety przez 3-6 miesięcy, którzy wkrótce przejdą do kategorii LTH. Ta grupa wykazuje najmniejszą aktywność sprzedażową od maja 2021 roku, co sugeruje, że mimo zakupu przy wyższych cenach (około 100 tysięcy), nie poddają się presji sprzedaży.
Cykliczny proces redystrybucji bogactwa
Raport identyfikuje także interesujący wzorzec w obecnym cyklu rynkowym, charakteryzujący się naprzemiennymi falami dystrybucji (sprzedaży) i akumulacji (zakupów) przez inwestorów długoterminowych:
"Hossy historycznie osiągały swój szczyt po tym, jak większość wartości sieci została rozdystrybuowana od długoterminowych inwestorów do nowych i coraz bardziej wrażliwych na cenę spekulantów. Ci spekulanci ostatecznie posiadają większość podaży przy podwyższonej podstawie kosztowej, co czyni ich wysoce wrażliwymi na spadkowe ruchy cenowe” – zauważa Glassnode.
Obecnie STH posiadają około 40% wartości sieci, po osiągnięciu szczytu na poziomie 50% na początku 2025 roku. Ten szczyt pozostaje znacznie niższy niż w poprzednich cyklach, gdzie bogactwo posiadane przez nowych inwestorów osiągało szczyt na poziomie około 70%-90% w pobliżu szczytu cyklu.

Podaż w rękach LTH. Źródło: Glassnode
Glassnode sugeruje kilka potencjalnych wyjaśnień tego zjawiska:
-
Cykl 2023-2025 doświadczył dłuższych okresów konsolidacji, co pozwoliło na stopniową redystrybucję podaży i aklimatyzację inwestorów do nowych poziomów cenowych.
-
Bitcoin w 2025 roku jest lepiej rozumiany zarówno przez inwestorów detalicznych, jak i instytucjonalnych, co sprawia, że LTH mogą być bardziej skłonni do utrzymywania większej części swojej podaży przez dłuższy czas.
-
Obecność większych inwestorów instytucjonalnych i ETF-ów może mieć dłuższe horyzonty czasowe i preferencje alokacyjne.
Potencjalne poziomy wsparcia i perspektywy rynkowe
Glassnode zidentyfikował potencjalne strukturalne poziomy wsparcia poniżej obecnej ceny spot, które mogą pomóc wchłonąć dalszą presję spadkową. Te poziomy to około 71 tysięcy dolarów i 74 tysiące dolarów odzwierciedlające znaczące strefy akumulacji napędzane przekonaniem.
Glassnode wskazuje, że pomimo znaczącej presji na inwestorów krótkoterminowych, LTH przechodzą z powrotem w okres akumulacji, co może prowadzić do wzrostu ich zagregowanej podaży w nadchodzących tygodniach i miesiącach.
Zanim jednak zaczniemy dostrzegać pozytywne efekty tej akumulacji, czyli zakupów, presja sprzedażowa może wygrać krótkoterminowo. W efekcie nie wykluczamy możliwości spadków do okolic 70 tysięcy dolarów, zanim nastąpi mocniejsze odbicie.
